Każdy z nas jak był dzieckiem słyszał bajkę o Ginie z Lampy (butli, butelki), który spełnia życzenia, gdy się stosownie, gdzieniegdzie potrze. Dziś dzięki uprzejmości Passion Bar prezentujemy wam sprawdzony przepis na Gin, nie z tonikiem, ale z czymś znacznie lepszym. Wyjmijcie wasze butelki z barków i oczarujecie swoje księżniczki. Zobaczymy, kto później będzie spełniał komu życzenia!
Składniki: (1 drink)
- limonka
- cukier brązowy
- lód kruszony
- syrop marakuja (polecamy Passion Fruit)
- Gin
- Sprite lub woda
KROK 1
Lekcję z limonką mamy już za sobą także nie będziemy do niej wracać. Ślicznie kroimy ją na ćwiartki (i tu jak zwykle nasze ulubione matematyczne zadanie - tik, tak, tik, tak - zgadza się wyjdą 4 :D). W zależności od gustu i wielkości szklanki dajemy 3-4. Następnie dosypujemy brązowego cukru i ... mulderujemy (moulder US, molder [ˈməʊldə] - się znaczy się rozgniatamy). Dobrze jest w tym momencie lekko podnieść kącik ust i uśmiechnąć się do osoby, dla której przygotowujemy drink. Jeśli robimy sami dla siebie - nie zapomnijcie lusterka :*
KROK 2
Podstawę mamy, czas wziąć się za ciecze różniste. Szklankę wypełniamy do 3/4 lodem (najlepiej kruszonym) i zalewamy wszystko 25ml soku z marakuji (nie zapomnijcie użyć nalewaka - wygląda szpanersko i zostawia większy syf na stole). Wreszcie nadejszła pora na Gin, rozsądnie jest nalać koło 50ml. Nie wiemy, czy wy wiecie, ale wikipedia wie i my też przez to wiemy, że gin wynaleziono w Holandii już w XVII wieku pod nazwą Genever. Leniwi Angole skrócili nazwę do g-i-n i spopularyzowali trunek. Dobrze, jak mamy miejsca dosypujemy lody i koniecznie dolewamy jakiś inny napój - my polecamy sprite'a, ale może być też zwykła woda gazowana. Dzięki temu napój w smaku nie będzie tak cierpki.
Na koniec podajemy i bawimy się do rana! My polecamy w rytm muzyki Desire - Under your spell (ach ten kobiecy głos - god I hope so :) )
..:: a jakie są twoje 3 życzenia do Gina? |
Przepis powstał dzięki uprzejmości Passion Bar - profesjonalna obsługa barmańska imprez